Jestem Demeter


Nazywam się Demeter i  mam czworo rodzeństwa – Posejdona, Hadesa, Herę, Hestię i Zeusa. Mój tata połknął mnie i moje rodzeństwo zaraz po naszym urodzeniu. Oszczędził jedynie Zeusa, ponieważ mama Reja urodziła  go na górze u swojej mamy Gai – Ziemi a Kronosowi podała kamień zawinięty w kocyk. Specjalnie dla Zeusa jego babcia dała mu kozę Amalteę, która się nim opiekowała. Moja mama Reja podała mojemu ojcu napój, po którym wypluł mnie i moje rodzeństwo. Zanim Zeus poślubił  Herę miał kilka wybranek i w tym mnie. Mieliśmy jedno dziecko, dziewczynkę, którą nazwaliśmy Persefoną. 
Jestem nieśmiertelna. Moją ojczyzną jest Grecja. A moją siedzibą jest Olimp. Jest tam pięknie.
Rosną cudowne drzewa oliwne, kwitnie dużo kwiatów, rosną dorodne warzywa i słodkie figi.
Dlatego nazywają mnie „panią ziarna” albo „panią zbóż”.  Bardzo nie lubię, gdy nadchodzi czas,
aby Persefona odeszła na sześć miesięcy do mojego brata Hadesa - władcy krainy umarłych
– wtedy robię zimę i nikomu się to nie podoba, tak samo jak mi. Ludzie rozpoznają mnie po pięknym, złocistym wieńcu kłosów na głowie, po tym, że trzymam w ręku sierp i kosz pełen owoców.

                                                



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chimeryczny charakter, czapka niewidka, starość nie radość- znaczenie związków frazeologicznych.

Pan, pępek i kamień z serca...