Upadek Ikara

Był piękny, słoneczny dzień. Słońce rozświetlało swoim blaskiem całą wyspę. Morze lekko falowało unosząc statki. Wokół lądu pływało wiele ryb a w oddali widać było piękne góry. Lekki wiatr kołysał drzewa. Mężczyźni ze wsi zajmowali się swoją pracą, łowili ryby i wypasali owce. Nagle chłopiec, który latał, wpadł do wody i zaczął się topić. Nikt jednak nie zwracał na niego uwagi. Mieszkańcy usłyszeli jedynie mały plusk.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Chimeryczny charakter, czapka niewidka, starość nie radość- znaczenie związków frazeologicznych.

Upadek Ikara

Jestem Atena